W walce z koronawirusem
- Szczegóły
- Kategoria: działalność charytatywna
- Opublikowano: 10 kwiecień 2020
- KasiaG
- Odsłony: 9229
- dla krakowskiego "Domu Nadziei" na zakup niezbędnych środków ochrony
- na wspólną akcję klubów krakowskich wsparcia krakowskich szpitali
- na wspólną akcję polskich Lionów "Zostań w Domu! A co jak Domu nie masz?" - na wyżywienie dla bezdomnych
Ja też mam talent!
- Szczegóły
- Kategoria: działalność charytatywna
- Opublikowano: 11 wrzesień 2016
- KasiaG
- Odsłony: 8652
W niedzielę 11 września 2016 Lions Club Kraków Bona Sforza zorganizował festyn w "Rogatym Rancho" w Zabierzowie, miejscu znanym rodzinom z dziećmi z cyklicznych, pełnych atrakcji spotkań (zabawy w wiosce indiańskiej, mini zoo, przejażdżki na kucyku itp).
Festyn był pod hasłem "ja też mam talent", w czasie którego dzieci ze szkół muzycznych, różnych kółek artystycznych czy domów kultury mogły zaprezentować się szerokiej publiczności.
Od sponsorów zdobyłyśmy liczne upominki dla występujących oraz nagrody w zorganizowanej loterii i konkursie wiedzy.
Dochód z imprezy przeznaczamy dla Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Dzieci Specjalnej Troski "Dom Nadziei" w Krakowie Nowej Hucie.
Dzieci z Domu Nadziei miały możliwość wystąpienia na scenie i udziału w festynie, co przyniosło im wiele radości.
Maria Blicharska
Past Prezydent LC Kraków Bona Sforza
https://krakowbonasforza.lions.org.pl/dzialalnosc/pozyskiwanie-funduszy/20-dzialalnosc/dzialalnosc-charytatywna#sigFreeId75a0bfd9ef
Osuszacze łez ... - wrzesień 2010 r.
- Szczegóły
- Kategoria: działalność charytatywna
- Opublikowano: 21 kwiecień 2014
- KasiaG
- Odsłony: 6326
LC Kraków Bona Sforza, klub zrzeszający kobiety energiczne i bardzo wrażliwe, ilekroć pomóc może – pomaga, czyniąc to sprawnie i z największym dla potrzebujących pożytkiem.
Tak było i tego roku, gdy między 16 maja a 28 lipca 2010 r. podkrakowski Bieżanów (przed wojną śliczną, zamożną wieś, dziś przedmieścia miasta) powódź nawiedziła... sześciokrotnie, przy czym to ostatnie, lipcowe zalanie, spowodowało największe i najdotkliwsze straty.
Ulicami popłynęła rzeka, dosłownie niestety, nie w przenośni, a jedynym środkiem komunikacji był ponton lub strażacka motorówka... Mało kto zresztą – poza ewakuowanymi - z tej komunikacji korzystał, zrozpaczeni mieszkańcy i tak już dosłownie zmaltretowani psychicznie poprzednimi pięcioma powodziami nie opuszczali swych domostw, próbując ratować dobytek.
Domy z trudem i mozołem wyremontowane lub odsprzątane po majowych i czerwcowych powodziach nie miały tym razem żadnych szans - woda wlewała się każdym możliwym otworem, ale najbardziej przerażający był widok, gdy na naszych oczach, nagle, ze środka powierzchni suchej dotychczas ściany, w domu nagle zaczynało... bić źródełko, nic wspólnego niestety z „cudownym” swoim imiennikiem nie mające, lecz będące zapowiedzią kompletnej rujnacji i współczucia godnej przyszłości.
Takich scen nie zapomni się do końca życia, jak też rozpaczy malującej się na ludzkich twarzach, desperackiej walki z żywiołem, bezsilności i - morza łez...
Woda w domach stała zaledwie kilka godzin, ale to wystarczyło, by kompletnemu zniszczeniu uległy całe ich partery, od podłóg (które „samodzielnie” odrywały się bądź odklejały się od wylewek, a klepki parkietowe i panele dryfowały smętnie między pomieszczeniami) i ścian wymagających generalnego remontu, po całe ich wyposażenie: meble, sprzęt AGD, kotły CO i wszystko to, w co każdy dom „obrasta” przez lata spokojnego bytowania.
Gdy pompy wyrzuciły już wodę, gdy z grubsza uporano się z porządkowaniem domów i przystąpiono do ich remontów, okazało się, że pozostały w nich dwie wstrętne, wierne towarzyszki każdej powodzi – wilgoć i pleśń. Niewiele w takiej sytuacji pomaga wietrzenie, dogrzewanie, wszelkie „słoneczka” i inne wynalazki, a suszyć trzeba!
I tu do akcji wkroczyły krakowskie Lwice!
Wymyśliły, postanowiły, zorganizowały zbiórkę pieniędzy, zamówiły, wynegocjowały cenę, zakupiły dla mieszkańców Bieżanowa i przekazały na ręce przedstawicieli Społecznego Komitetu Powodziowego „Dolina Serafy”, który spontanicznie zawiązał się podczas powodzi i który dzielnie walczy o bezpieczeństwo Bieżanowa w przyszłości - dwa profesjonalne osuszacze powietrza, które wędrując po bieżanowskich domach, suszą je i ratują przed zagrzybieniem i przyspieszają ich mieszkańcom powrót do normalności.
Wypożyczenie takiego urządzenia to koszt od 60 do nawet 100 zł za jedną dobę... A dom suszyć trzeba wiele, wiele dni... Jak praktycznym zakupem okazał się dar LC Kraków Bona Sforza wie każdy, kto bezpłatnie z jego zbawiennego wręcz działania skorzystał, są domy, w których osuszacze „wyciągnęły” z wylewek i ścian powyżej 600 l wody!
Osuszacze powietrza... taka prozaiczna nazwa... a to tak naprawdę... OSUSZACZE ŁEZ...
W imieniu wdzięcznych mieszkańców Bieżanowa, (którzy jeszcze miesiącami będą z nich korzystać ...) klubowi Krakow Bona Sforza, a szczególnie Koleżance Malce Blicharskiej i wszystkim moim koleżankom klubowym za dar z serca dziękuję!
Łucja Kłańska-Kanarek
Prezydent Klubu kadencji 2005/2006
(bieżanowianka „z dziada- pradziada”, świadek i niestety uczestnik opisanych wydarzeń...)
Z życia Klubu
- Szczegóły
- Kategoria: działalność charytatywna
- Opublikowano: 10 styczeń 2015
- KasiaG
- Odsłony: 9073
Lions Club Kraków Bona Sforza w 11-tym roku swojego istnienia działa i ma się dobrze pod przewodnictwem Krystyny Herzig. Nasza Prezydent Krysia jednocześnie pełni funkcję przewodniczącej Strefy Galicyjskiej i przewodniczy Regionowi Południowo-Wschodniemu.
W bieżącej kadencji dla pozyskania środków zorganizowałyśmy kolejną Szafoczystkę. Tym razem był to swap pod hasłem „Karnawałowa Szafa” i można było wymienić swoją garderobę balową i wizytową.
Pozyskane środki przekazujemy dla ciągle wiele potrzebującego „Domu Nadziei”, który obserwujemy i mamy satysfakcję, że służy co raz to większej liczbie potrzebujących dzieci.
W październiku 2014 roku udało nam się pozyskać sponsora, który sfinansował ocieplenie i otynkowanie elewacji, kończąc tym samym remont zrujnowanego budynku, przekazanego przez Miasto Kraków dla Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Dzieci Specjalnej Troski w Krakowie-Nowej Hucie.
Zdjęcia obrazują efekt naszej kilkuletniej pracy. Pewnie ilość pozyskanych przez nas pieniędzy jest minimalna w porównaniu do rzeczywistych poniesionych kosztów, ale naszym sukcesem jest zdobycie sponsorów, którzy zaufali nam – Lwicom i sfinansowali lub przekazali nieodpłatnie materiały i meble lub też fizycznie wykonali prace remontowe.
Co roku organizujemy dla dzieci z Domu Nadziei prezenty mikołajowe. W 2014 roku Mikołaj był wyjątkowo hojny, a to za sprawą zorganizowanej wspólnej Wigilii przez LC Kraków Stare Miasto dla wszystkich krakowskich klubów Lions w hotelu Galaxy. Jednym z warunków uczestnictwa było przyniesienie paczki z prezentami, które w tym roku były przeznaczone dla beneficjenta naszego klubu - dzieci z Domu Nadziei. Z ubiegłorocznej Wigilii Lionów krakowskich prezentami dysponował LC Kraków Stare Miasto dla swoich podopiecznych.
Z inicjatywy Krystyny Herzig odbywają się cykliczne spotkania zarządów krakowskich Klubów Lions i Klubów Rotary. Intencją tych spotkań jest podjęcie wspólnych przedsięwzięć naszych Stowarzyszeń, aby wyraźniej zaistnieć w naszym mieście jako organizacje o charakterze charytatywnym. Informujemy się nawzajem i zapraszamy na organizowane imprezy. W kwietniu br. planowany jest wspólny piknik Lionów i Rotrian.
Współpracujemy z krakowskimi klubami nad przygotowaniem kolejnej edycji Lions World Song Festival for the Blind. Zainteresowanie zagranicznych Klubów Lions jest duże. Polscy chętni do udziału uzdolnieni niewidomi nie mogą znaleźć wspomagających Klubów Lions. Szkoda, ponieważ pierwszy Festiwal zakończył się sukcesem dzięki determinacji kilkunastu osób i w efekcie my - Lioni byliśmy z tego bardzo dumni, choć wielu z nas nie wierzyło, że może się ten projekt udać.
Maria Blicharska
Past Prezydent LC Kraków Bona Sforza
https://krakowbonasforza.lions.org.pl/dzialalnosc/pozyskiwanie-funduszy/20-dzialalnosc/dzialalnosc-charytatywna#sigFreeIdfcb8cfa422
Mikołaj w DOMU NADZIEI - 09.12.2006 r.
- Szczegóły
- Kategoria: działalność charytatywna
- Opublikowano: 19 kwiecień 2014
- KasiaG
- Odsłony: 6795
Czlonkinie LC Kraków Bona Sforza zorganizowały 9 grudnia 2006 roku dla dzieci z "Domu Nadziei" w Krakowie-Nowej Hucie spotkanie mikołajkowe.
Poznajcie te dzieci, którym pomagamy i ich rodziców. Potrzebują one pomocy, wsparcia i prawdziwego Domu Nadziei. W takcie imprezy skorzystaliśmy z gościnnej sali przedszkola w Nowej Hucie, od którego Stowarzyszenie dzierżawi pomieszczenie o pow. 50 m2.
Maria Blicharska
Prezydent Klubu kadencji 2006/2007
https://krakowbonasforza.lions.org.pl/dzialalnosc/pozyskiwanie-funduszy/20-dzialalnosc/dzialalnosc-charytatywna#sigFreeId995e39424c